Nadchodzą te upragnione, wyczekiwane święta! Po domu
rozchodzi się woń ciasta czekoladowego i soczystych mandarynek, choinka pachnie
intensywnie. Za oknem najprawdziwszy śnieg (który uwielbiam dopóty, dopóki
siedzę w cieplutkim pokoju opatulona w kocyk), na podłodze walają się zakurzone
pudła z bombkami, srebrne łańcuchy, splątane światełka. Z gramofonu leci niespecjalnie
świąteczny, lecz wspaniały album Steviego Wondera. Telewizor włączony, Kevin zastawia pułapki na złodziei. Kto
tego nie oglądał… ? Pod choinką pojawiają się tajemnicze pakunki… Prezenty są niby najmniej ważnym aspektem wigilii,
ale myślę, że nie tylko ja nie mogłam się powstrzymać od rozmyślań na temat: ) A
to jest lista tego, co chciałabym dostać...
Christmas is
coming! I can feel the smell of a chocolate cake, juicy mandarins, a Christmas
tree. Snow (which I love as long as I’m in my warm home) is falling outside, there
are dusty boxes with baubles on the floor, silver chains, Christmas lights. I
can hear Christmas songs. The television
is on, Kevin is setting traps for
thieves. Who doesn’t watch it…? Under the Christmas tree mysterious packages
are appearing. Gifts are the least important at this time but I can’t help
wondering what is inside: ) And that’s what I’d like to get…
wow super blog tylko prozę o więcej wpisów! Fajnie, że tłumaczysz. Czekam na więcej. Pzdr ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:) miło dostać taki komentarz.
Usuń