Beztroskie, w większości młode, szaleńcze (choć gdy trzeba z głową), głośne (choć osobiście wolę, kiedy jest więcej przestrzeni dla introwertyka), modne, z obietnicą niezwykłych wakacji- Saint-Tropez lat 60.! Podróż możecie odbyć korzystając z szerokiej gamy usług biura podróży YouTube. W trakcie całej wycieczki o Wasze bezpieczeństwo i dobry humor zadba Żandarm z Saint-Tropez. Formalności załatwicie klikając
tutaj. Po klimatyczną pamiątkę z tanecznym nastrajaczem sprzyjającym poszukiwaniom we własnej szafie- kliknijcie
tutaj.
ładny zestaw :) podoba mi się faktura tuniki
OdpowiedzUsuńmasz ciekawą urodę:)
OdpowiedzUsuńhttp://drozdzikz.blogspot.com/
Świetne zdjęcia i bardzo ładna stylizacja :))
OdpowiedzUsuńjak znajdziesz chwilę to zapraszam: http://i-shiler.blogspot.com/
Rzeczywiście klimat zdjęć jest i uroczy i beztroski.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, niezwykle oryginalny styl, bardzo ciekawa uroda!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia jak i caly blog. Chętnie opublikujemy twojego bloga w katalogu www.justfashion.pl
OdpowiedzUsuń